Szkoła Podstawowa w Bolechowicach już od roku współpracuje z organizacją pozarządową – Kołem Łowieckim nr 19 „Ponowa” w Kielcach. Koło skupia ludzi pasjonujących się polowaniami, ale również pomagają oni zwierzętom w lesie. Posiadają oni duża wiedzę o zwierzętach i ich zwyczajach o czym mogliśmy się przekonać podczas pierwszego spotkania z myśliwymi. Wówczas powstała inicjatywa na zbiórkę karmy dla zwierząt leśnych. Nasza szkoła wywiązała się z obietnicy i aktywnie przystąpiła do zbierania owoców drzew. Myśliwy Janusz Kiełb gdy przyjechała do naszej szkoły spotkał miłą niespodziankę w ilości uzbieranych żołędzi i kasztanów. Aby odebrać przygotowaną karmę, musiał przyjechać samochodem z przyczepą. Wszyscy byli dumni, bo rzeczywiście każda z klas stanęła na wysokości zadania, nawet przedszkolaki wsparły naszą akcję. Myśliwi ocenili, że jest tego około tony. W nagrodę za nasz trud myśliwi zorganizowali dla uczniów naszej szkoły wyjazd do lasu. A oto sprawozdanie z wjazdu do leśniczówki w Papierni przygotowane przez uczennicę klasy V – Magdalenę Bukowską.
II spotkanie z gawędą myśliwską
Kiedy nadszedł dzień wyjazdu przekazaliśmy zebrane kasztany i żołędzie leśniczemu. W miłej atmosferze dotarliśmy autokarem na miejsce. Pod specjalnie przygotowaną wiatą odbyła się gawęda myśliwska. Pan Stanisław Wyrzycki opowiedział nam wiele ciekawostek o jeleniach i sarnach. Dowiedzieliśmy się czym różni się samiec od samicy , po czym można poznać wiek jelenia i dlaczego zrzucane są poroża. Wyjaśnił nam również jakie znaczenie ma zbieranie karmy dla zwierząt leśnych i robienie paśników. Pokazał nam również oręż dzika . Ja już wiem że te duże kły to szable a małe zakrzywione do góry to fajki.
Pan Jerzy Cichoń przygotował dla nas ognisko, przy którym mogliśmy upiec kiełbaski. Należy nadmienić, że sponsorem poczęstunku był pan dyrektor – Tomasz Gruszczyński bardzo dziękujemy. Mimo deszczu i zachmurzonego nieba było nam ciepło, przytulnie i wesoło. Największa atrakcja okazało się strzelanie z wiatrówki do celu. Wielu z nas trafiło w dziesiątkę. To był wspaniała zabawa. Na koniec każdy uczestników akcji „Dokarmiamy zwierzęta” otrzymał upominek w postaci gier logicznych, otrzymanymi zwycięskie klasy oraz najlepsi zbieracze otrzymali książki edukacyjne o tematyce przyrodniczej. Fundatorem wszystkich nagród było zaprzyjaźnione koło łowieckie. Wszyscy byli zachwyceni tym wyjazdem i nie możemy się doczekać następnego.
Podczas pobytu w leśniczówce dzieci zaprzyjaźniły się z psem Scheri, który jest układany na dziki. To medalistka w swojej kategorii. O jej wyczynach opowiadał jej opiekun pan Rafał Idzik. Dla naszych dzielnych myśliwych Magdalena Bukowska napisała wiersz:
Gdy za oknem zimno i na świeci biała,
to leśniczych przecież mamy tu niemało.
Kiedy głodna sarna, zając albo gil,
nie czekają nawet kilka małych chwil.
To nasi myśliwi w las się wybierają
i głodne zwierzęta zawsze dokarmiają.
Tu paśnik dla sarny, dla dzika żołędzie,
bo dzielni panowie pomagają wszędzie.
To spotkanie przyniosło obustronne korzyści. Dzieci poznawały przyrodę mając ją na wyciągnięcie ręki, a myśliwi pozyskali dużo karmy dla swoich podopiecznych. Dzieciom tak spodobało się zbieranie owoców drzew, że obiecały kontynuować tą akcję dalej. Uczniowie i nauczyciele wraz z panem dyrektorem gorąco dziękują myśliwym z Koła Łowieckiego Ponowa, za tak wspaniałą lekcję przyrody.
Katarzyna Pabian
